Co z Brexitem? Czy Wielka Brytania wyjdzie z Unii?

Nazwa  „brexit” pochodzi od dwóch angielskich słów: „exit” (wyjście) i „British” (brytyjski). W ten sposób określana jest formalna procedura wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur EU zgodnie z artykułem 50 traktatu o Unii Europejskiej. Wszystko zaczęło się z ogłoszeniem wyników referendum, które dotyczyło członkostwa Wielkiej Brytanii we Wspólnocie Europejskiej 23 czerwca 2016 roku.

Wprawdzie referendum w sprawie brexitu nie miało dla rządu Wielkiej Brytanii charakteru wiążącego, a dodatkowo przewaga głosów za opuszczeniem UE nie była duża (51,89% osób głosowało za wyjściem), brytyjski rząd uznał wynik ten za zgodę na zastosowanie artykułu 50 TSUE i to bez zgody parlamentu. Rozpoczęła się formalna procedura opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej.

Brexit i jego warunki

29 marca 2017 roku premier Wielkiej Brytanii złożył list, który rozpoczął procedurę wyjścia kraju ze struktur UE. Od tego momentu, zgodnie z artykułem 50 TSUE, Wielka Brytania miała dwa lata, aby przygotować się i wynegocjować z Unią warunki wyjścia. Wszystko to po to, aby skutki polityczne, gospodarcze i społeczne tego kroku nie były mocno odczuwalne. Takie założenia ma zresztą tzw. miękki breksit. Po wyjściu Wielkiej Brytanii ze struktur UE wiadomo byłoby, jakie były tego warunki i  jakie są nowe regulacje m.in. w zakresie przepływu osób czy towarów.

Określenie „twardy breksit” oznacza z kolei wyjście z Unii Europejskiej bez żadnej umowy i planu. Wówczas wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, w tym te dotyczące wzajemnych relacji Wielkiej Brytanii z UE.

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej – co z brexitem?

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii okazało się w praktyce dość trudne. Prowadzono na ten temat długie rozmowy, które często stawały w miejscu. Każda ze stron chciała bowiem uzyskać jak najlepszą pozycję w przyszłych relacjach obu stron. W końcu jednak udało się stworzyć umowę. Zawierała ona porozumienia w zakresie najważniejszych spraw.

Zgodnie z umową do minimum 31 grudnia 2020 roku miało być zachowane prawo do swobodnego przemieszczania się osób między UE a Wielką Brytanią. Okres ten mógł zostać przedłużony nawet o 21 miesięcy. Zaplanowano także mechanizm, który miał zapobiec ponownemu powstaniu granicy między Irlandią i Irlandią Północną. Porozumiano się w kwestii wymiany handlowej. Rozwiązano też częściowo kluczowe kwestie dotyczące dalszych wpłat Wielkiej Brytanii do kasy Unii Europejskiej itd.

Dzięki tak skonstruowanej umowie breksit ma być dość łagodny w skutkach. Oczywiście nie rozwiązano wszystkich kwestii spornych. Dnia 25 listopada w czasie nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej przywódcy 27 krajów członkowskich UE zatwierdzili umowę wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, a 14 listopada przyjął ją brytyjski parlament.

Dzięki tak skonstruowanej umowie breksit ma być dość łagodny w skutkach. Oczywiście nie rozwiązano wszystkich kwestii spornych. Dnia 25 listopada w czasie nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej przywódcy 27 krajów członkowskich UE zatwierdzili umowę wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, a 14 listopada przyjął ją brytyjski parlament.

Czy Wielka Brytania wyjdzie z Unii?

Wyjście Anglii z Unii wcale nie jest takie pewne. 15 stycznia tego roku Izba Gmin w czasie głosowania odrzuciła umowę dużą większością głosów. Aż 432 parlamentarzystów było przeciwko niej. Zatwierdziły ją jedynie 202 osoby. Premier Theresa May została postawiona w trudniej sytuacji. Sytuacja stała się bowiem patowa i brexit stanął pod znakiem zapytania.

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w formie tzw. twardego brexitu oznacza ogromny chaos i to niemal we wszystkich dziedzinach życia. Konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii w taki sposób byłyby bolesne nie tylko dla samych Brytyjczyków, którzy zostaliby odcięciu od rynku UE. Ucierpieliby także obywatele Wspólnoty Europejskiej, którzy na Wyspach Brytyjskich pracują czy prowadzą interesy. Taki scenariusz nie jest korzystny zatem dla żadnej ze stron. Zdaje sobie z tego sprawę premier May i brytyjski parlament. Wyjście Anglii z Unii zastanawia również i zwykłych obywateli. Wiele osób zresztą zadaje sobie pytanie: dlaczego Wielka Brytania chce wyjść z Unii?

Czy Wielka Brytania wyjdzie z Unii?

Nie wyjaśniło tego ponowne głosowanie, które odbyło się w Izbie Gmin nad poprawkami zgłoszonymi przez parlamentarzystów do odrzuconej wcześniej umowy. Większość poprawek przepadła, a dwie, które zaakceptowano, pod względem prawnym nie są wiążące. Pierwsza poprawka zobowiązuje brytyjski parlament do uniknięcia tzw. twardego brexitu i ma charakter deklaratywny. UE zapowiedziała, że do rozmów ponownie nie usiądzie, bo wynegocjowana umowa jest ostateczna. Druga poprawka to tzw. poprawka Brady’ego. Zakłada ona zmianę porozumienia w sprawie islandzkiego backstopu. Celem jest znalezienie alternatywnego rozwiązania w sprawie granicy Irlandii Północnej z Irlandią. Jednak i ona wymagałaby kolejnych rozmów z UE.

Co z brexitem?

Kandydat na brytyjskiego premiera Boris Johnson zapowiedział, że Wielka Brytania opuści szeregi UE najpóźniej do 31 października tego roku, tak jak to zostało zaplanowane podczas unijnego szczytu i nawet wówczas, gdy żadne porozumienie nie zostanie wypracowane. Wydaje się więc, że nie ma co się zastanawiać, co z brexitem. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk wyraził jednak nadzieję, że do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE nie dojdzie.

Inne osoby, czytały również

Podobał Ci się artykuł? Wystaw 5!
(2 głosów, średnia: 5,00 / 5)
Loading...

Skomentuj